Co nowego w świecie serwerów w 2022 roku?

Osoby, które śledzą rynek serwerów na bieżąco, mogą liczyć na wiele nowinek technologicznych. Nie inaczej jest w 2022 roku – wiele premier, udoskonaleń i nowych planów od największych producentów w branży. Co przyniosły nam ostatnie miesiące i czego możemy się spodziewać w kolejnych? Sprawdźmy, co nowego słychać w świecie serwerów i procesorów w 2022 roku.

Serwer nowej generacji HPE ProLiant – zaprojektowany do pracy w chmurze

 

Jednym z najważniejszych wydarzeń w świecie serwerów w 2022 roku była prezentacja niezwykle wydajnego serwera HPE ProLiant RL300 Gen11 na konferencji w USA „HPE Discover – From Edge to Cloud”. Jest to pierwszy na świecie serwer z procesorem zaprojektowanym do pracy w chmurze, który jest efektem prac przedsiębiorstwa, trwających przez ostatnie trzy lata. Kluczowe było przede wszystkim wykorzystanie zrównoważonych rozwiązań – jak wskazują producenci, serwer nowej generacji jest przyjazny dla środowiska i klimatu. Przedsiębiorstwo postawiło sobie bardzo wysoką poprzeczkę, jeśli chodzi o zmniejszenie śladu węglowego, a HPE ProLiant RL300 Gen 11 ma być najlepszym dowodem na to, że udało im się to osiągnąć.
 
HPE ProLiant RL300 Gen11 wyposażony został w procesor stworzony przez Amper. Według twórców ma być on synonimem nowej generacji wydajności energetycznej i wydajności pracy. Będzie można nim zarządzać przez HPE iLO lub OPENBMC w przypadku środowisk open-source.
 

 

Nowe procesory AMD – co mają do zaoferowania?

 
AMD zaprezentował niedawno nową serią procesorów AMD EPYC. Większość użytkowników z niecierpliwością czeka na rodzinę AMD Ryzen 7000, choć planowanych jest jeszcze kilka innych równie ciekawych serii. Mowa tu przede wszystkim o procesorach AMD EPYC 9000. Mają być one bazować na architekturze AMD Zen 4 i oferować do 96 rdzeni przy TDP na poziomie do 360 W. Takie parametry to naprawdę ogromny postęp technologiczny, którego wiele osób nie może się doczekać. Niestety wątpliwości budzi fakt, że w najnowszej serii zastosowano zupełnie nowe gniazdo LGA 6096, a więc osoby, które będą chciały skorzystać z tego rozwiązania, będą musiały przygotować się również na całkowitą wymianę płyt głównych i układów chłodzenia.
 
Nowe procesory AMD EPYC 9000 zostaną wprowadzone do sprzedaży pod koniec 2022 roku. Jest to jedna z wielu serii, na którą naprawdę warto czekać, zaraz obok konkurencyjnych jednostek, takich jak Intel Xeon z rodziny Sapphire Rapids.
 
W przyszłym roku możemy spodziewać się kolejnych nowości od AMD, a mianowicie EPYC Genoa-X oraz EPYC Siena, choć jak na razie nie zostały udostępnione żadne konkretne informacje o możliwych terminach premiery. To jednak nie wszystko, jeśli chodzi o plany producenta. Warto wspomnieć również o debiucie piątej generacji układów AMD EPYC, której kodową nazwą będzie Turin. Jednostki te mają być oparte na architekturze Zen 5 oraz Zen 5c. Premiera piątej generacji jak na razie zaplanowana jest na 2024 rok.
 

 

Opóźniona premiera procesorów Intel Sapphire Rapids 

 
Na Intel Sapphire Rapids wiele osób czeka z ogromną niecierpliwością. Ma być to prawdziwa rewolucja w świecie serwerów, jednak wszystko wskazuje na to, że producent ma jakieś problemy – premiera znowu została opóźniona. Początkowo miała mieć ona miejsce w 2021 roku. Tak się jednak nie stało, a nowo wyznaczone daty debiutu ciągle były zmieniane.
 
Według ostatnich zapowiedzi wypuszczenie sprzętu miało się odbyć w drugiej połowie bieżącego roku. Niestety, ale i tym razem chyba się to nie uda. Najnowsze, jednak nieoficjalne informacje wskazują, że premiera procesorów Sapphire Rapids odbędzie się dopiero z początkiem 2023 roku – czyli aż dwa lata od pierwotnie przewidywanej daty. Procesory Intel Sapphire Rapids mają trafić zarówno do segmentu konsumenckiego, jak i klasy enterprise.
 
Jeśli chodzi o parametry zapowiedzianych jednostek, producent ujawnił kilka szczegółów podczas konferencji International Supercomputing 2021. Po pierwsze, generacja Sapphire Rapids ma zastąpić aktualne modele Ice Lake. Będą one bazować na mikroarchitekturze Golden Cove, która ma zapewnić jeszcze lepszą wydajność i efektywność energetyczną.
 
Ciekawym dodatkiem będzie również obsługa nowych instrukcji Advanced Matrix Extensions, która ma pozytywnie wpłynąć na operacje związane z deep learning. Na uwagę zasługują także znacznie szybsze interfejsy, obsługa pamięci operacyjnej RAM typu DDR5, magistrala PCI-Express 5.0 i Compute Express Link 1.1 oraz zintegrowana pamięć HBM.
 
Choć na premierę tych jednostek przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, to jedno jest pewne – będzie to prawdziwa rewolucja w branży serwerów, systemów obliczeniowych i superkomputerów.
 

Rynek serwerów – wielki powrót Qualcomm

 
Qualcomm Inc. znany ze swojej zależności od smartfonów, stawia na rozwój i planuje wejść na rynek procesorów serwerowych. Obecnie przedsiębiorstwo jest na etapie poszukiwania klientów, którzy byliby skłonni zainwestować w ich najnowszy produkt, czyli procesor serwerowy. Oczy Qualcomma skierowane są jak na razie na firmę Amazon, która zgodziła się zapoznać z ofertą i zastanowić się nad potencjalną współpracą.
 
Qualcomm to firma, której już od bardzo dawna zależało na dołączeniu do szerszego grona dostawców półprzewodników, lecz niestety jakiekolwiek podejmowane kroki w tym temacie, nie przyniosły żadnych większych efektów. Teraz jednak szanse na sukces są znacznie większe, ponieważ Qualcomm ma do dyspozycji firmę Nuvia, w której pracują topowi projektanci układów scalonych z takich firm, jak m.in. Apple oraz Amon.
 
Qualcomm rzuca się na głęboką wodę, w której będzie musiał zmierzyć się z licznymi przeciwnościami. Przede wszystkim przedsiębiorstwo powinno w głównej mierze skupić się na zwiększeniu zaufania u swoich potencjalnych klientów oraz podjęciu kroków, które pozwolą im się przebić przez największych gigantów. Mowa tu m.in. o Amazonie, który opracował własne procesory dla serwerów za pośrednictwem startupu Ampere Computing LLC, który wygrał kontrakt z Microsoft Corp.
 
Miejmy nadzieję, że tym razem firmie się uda wkroczyć na rynek branży. Ostatnia próba z 2017 roku zapowiadała się całkiem nieźle – podczas publicznej prezentacji linii układów serwerowych pojawiło się wiele czołowych firm, takich jak m.in. Microsoft, którzy naprawdę byli zainteresowani ofertą. Niestety projekt został zamknięty niecały rok później, co w głównej mierze związane było ze zmianami w kierownictwie. 
 

Wiele zmian w procesorach Intel

 
Intel znany jest z licznych nowości, ale czasami naprawdę trudno za nim nadążyć. Producent ma plany już do 2024 roku – czego możemy się spodziewać najwcześniej?
 
Dużo się mówi przede wszystkim o rozpoczęciu produkcji masowej procesorów Meteor Lake i Granite Rapids w technologii Intel 4. Premiery obydwu generacji mają się odbyć w 2023 roku. Najnowsze jednostki mają korzystać z litografii ekstremalnego ultrafioletu (EUV), co, jak wskazują producenci, ma przyczynić się zwiększenia efektywności energetycznej nawet o 20%.
 

 
Jak już wspomniano, plany Intela nie kończą się na bieżącym roku. W 2023 roku ma rozpocząć się masowa produkcja układów w technologii Intel 3, w której szczególny nacisk będzie położony na optymalizację tranzystorów FinFET i technologii EUV. 2024 rok ma być erą Angstremów, czyli całkowicie nowej architektury tranzystorowej od czasu wprowadzenia FinFET. Nowa litografia będzie korzystać z RibbonFET, czyli szybszej techniki przełączania oraz PowerVIA, czyli nowego sposobu zasilania.
 
Intelowi bardzo zależy na tym, aby pozostać liderem branży produkcji procesorów. Producent cały czas pracuje nad nowymi rozwiązaniami. Skupia się on przede wszystkim na budowie procesorów – usprawnieniu magistrali EMIB i technologii wytwarzania warstwowych układów (Foveros Omni i Foveros Direct).
 
Zobacz także: Nowości serwerowe z pierwszej połowy 2022 roku