Wirtualizacja
Uruchamianie różnych systemów operacyjnych w rożnych maszynach wirtualnych zainstalowanych na jednym fizycznym serwerze to niewątpliwa zaleta płynąca z wirtualizacji. Zwłaszcza, że takie systemy można reinstalować, usuwać, przenosić, kopiować bez wpływu na zainstalowany system na serwerze fizycznym.
Średnio 10 serwerów wirtualnych obsługujących różne aplikacje może z powodzeniem pracować na jednej maszynie fizycznej obsługującej wirtualizację. A co za tym idzie – awaria maszyny fizycznej unieruchamia nie jeden, a dziesięć (wszystkie) systemy wirtualne. Wykorzystanie wirtualizacji w środowisku produkcyjnym wymaga więc obniżenia progu awaryjności warstwy sprzętowej.
Wirtualizacja wymaga dużej pojemności pamięci RAM. Przy wyborze serwera dedykowanego do wirtualizacji warto zatem uwzględnić jego możliwości dotyczące obsługi maksymalnej pojemności pamięci RAM.
Dodatkowe koszty wirtualizacji to często zakup dodatkowego oprogramowania, które pozwoli na monitorowanie maszyn wirtualnych oraz kontrolę cyklu życia aplikacji instalowanych na wirtualnych maszynach.
Środowiska zwirtualizowane są trudniejsze w kontroli dostępu do danych i zapewnianiu bezpieczeństwa. Trudniej jest tutaj polegać na standardowych, zewnętrznych mechanizmach kontroli (działających w warstwie sieciowej). Także fizyczny dostęp do jednej platformy hardware (serwera) naraża na nieautoryzowany dostęp do wszystkich wirtualizowanych systemów.
Tworzenie kopi zapasowych maszyn wirtualnych to wyzwanie. Przeważnie bowiem wymaga zakupu i wdrożenia efektywnie działającego w środowisku wirtualnym oprogramowania. Ale to nie jedyny problem, jaki może się pojawić w związku z backupem. Trzeba mieć na uwadze także zasoby fizycznego serwera, które mogą zostać wyczerpane podczas robienia kopii zapasowych z kilku maszyn wirtualnych.